Bezdzietni nie sÄ… przydatni w starzejÄ…cym siÄ™ spoÅ‚eczeÅ„stwie. W pewnym wieku stajÄ… siÄ™ zbÄ™dni. Kiedy ten moment dla nich nastaje, trafiajÄ… do specjalnych oÅ›rodków zwanych Jednostkami. W Jednostce bezdzietny staje siÄ™ użyteczny: bierze udziaÅ‚ w badaniach naukowych, sÅ‚uży testom medycznym. Stopniowo oddaje swoje organy osobom, które spoÅ‚eczeÅ„stwu sÄ… bardziej potrzebne. W zamian za to dożywa swoich dni w luksusowych warunkach. Znakomite jedzenie, Å›wietna opieka, bogata oferta sportowa i kulturalna. A do tego można realizować swoje pasje, poszerzać zainteresowania i bezpÅ‚atnie korzystać ze wszystkich dóbr aż do dnia ostatecznej donacji. Czyż to nie znakomity ukÅ‚ad dla bezdzietnych, którzy przecież sÄ… zbÄ™dni?

Gdy Dorrit przybywa do Jednostki, jest pogodzona ze swoim losem. Nie udaÅ‚o jej siÄ™ zaÅ‚ożyć rodziny ani urodzić dzieci, straciÅ‚a ukochanego psa i swój maÅ‚y dom. Jej mężczyzna coÅ› do niej czuÅ‚, ale postanowiÅ‚, że nie bÄ™dzie jej ratowaÅ‚. Pod koniec życia kobieta pragnie tylko odrobiny spokoju. Nic wiÄ™cej jej nie zostaÅ‚o. Sytuacja zmienia siÄ™ jednak, gdy niespodziewanie dla siebie Dorrit siÄ™ zakochuje. CoÅ› w niej ożywa. Chce dla siebie szczęścia. Postanawia wiÄ™c dokonać zaskakujÄ…cego wyboru...

To powieść o niedalekiej, peÅ‚nej okrucieÅ„stwa przyszÅ‚oÅ›ci. Wizja cywilizacji, w której każdy ma odegrać narzuconÄ… sobie rolÄ™ aż do koÅ„ca, wydaje siÄ™ niepokojÄ…co realistyczna. Jednostka to jedna z najbardziej przerażajÄ…cych powieÅ›ci dystopijnych ostatnich lat. CzytajÄ…c tÄ™ książkÄ™, nie można oprzeć siÄ™ wrażeniu, że opisane w niej rozwiÄ…zania ustrojowe wzięły swój poczÄ…tek ze wspóÅ‚czesnych regulacji prawnych. Sprawia to, że niepokój i groza towarzyszÄ… czytelnikom tej opowieÅ›ci i rosnÄ… z każdÄ… kolejnÄ… przeczytanÄ… stronÄ….

A gdy władza uzna, że już się nie przydasz...

----

Zgłębianie kobiecych pragnień, ludzkich potrzeb i celu życia.

— Publishers Weekly

Podobnie jak Opowieść podrÄ™cznej Margaret Atwood, ta powieść przedstawia wstrzÄ…sajÄ…cÄ… wizjÄ™ przyszÅ‚oÅ›ci, w której samotne, bezdzietne kobiety w Å›rednim wieku uznawane sÄ… za zbÄ™dne.

— More Magazine

WstrzÄ…sajÄ…ca, oszaÅ‚amiajÄ…ca debiutancka powieść... HipnotyzujÄ…ca książka Holmqvist stanowi skÅ‚aniajÄ…cy do myÅ›lenia komentarz na temat spoÅ‚eczeÅ„stwa, w którym ekstremalnie deprecjonowane sÄ… zdolnoÅ›ci twórcze, za to ceniona zdolność do prokreacji. Dla fanów Orwella i Huxleya.

— Booklist

OszczÄ™dna proza ​​Holmqvist umiejÄ™tnie przeplata przyjemnoÅ›ci i okrucieÅ„stwa "Jednostki" tak, że czytelnicy zaczynajÄ… siÄ™ zastanawiać: czy lepiej być rozpieszczonym królikiem doÅ›wiadczalnym czy może żyć w biedzie i w samotnoÅ›ci? Ale potem autorka dokrÄ™ca Å›rubÄ™, przedstawiajÄ…c zestaw zdarzeÅ„ tak zdumiewajÄ…cych i obrzydliwych, że dosÅ‚ownie sprawiÅ‚y, że zaczÄ…Å‚em ciężko oddychać. Do tego czasu jest oczywiste, że nawet dla małżeÅ„stw z dziećmi Å›wiat poza "JednostkÄ…" zamieniÅ‚ siÄ™ w koszmar. A kwestia, czy Dorrit jest szczęśliwsza w jej bÅ‚yszczÄ…cym dickensowskim wiÄ™zieniu, ustÄ™puje wiÄ™kszemu pytaniu: kto mógÅ‚by znieść życie w mechanicznym Å›wiecie, który stworzyÅ‚ takie miejsce?

Frament recenzji Marceli Valdes dla "The Washington Post"

Zobacz także:

• Udzia 0,00 zÅ‚
• Rachunkowo 0,00 zÅ‚
• Changing Paradigm for Inventory Management in a Supply Chain Context 0,00 zÅ‚
• Rachunkowo 0,00 zÅ‚
• Rezerwy celowe w systemie rachunkowo 0,00 zÅ‚

Spis treści